piątek, 14 października 2011

Dobra, nie mogłem się powstrzymać. Panie, Panowie - Richard Cheese!

Moich 4, małych faworytów. Zachęcam do wsłuchania/zapoznania się z tekstami. Jak to zwykło się mawiać - robią robotę!




Niektóre klipy ssą po całosci, cóż, nie udało mi się znaleźć nic lepszego. Nasycajcie się!
P.S.
Nowa galeria na Picasa. Wchodzić, oglądać i inne takie.
Pozdro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz