poniedziałek, 27 września 2010

"Szrot".


Przyszedł czas na wyprzedanie trochę sprzętu z 60`tki, wraz z nią samą. Temat zostaje definitywnie zamknięty.
Aby do końca było "akwarystycznie", rybka na śniadanie. ;>

Peace!

środa, 22 września 2010

Dawno mnie tu nie było.

Właśnie, jak w temacie. Czas urlopu minął bezpowrotnie, a czas pourlopowy powraca leniwie i bardzo się przeciąga stan "nieprzyjemnego zawieszenia". Bo to jeszcze człowiek nie obudził się po "wolnym", ale i nie wdrożył w ciąg pracy, a przynajmniej nie na 100%. Podczas wypoczynku, dane było mi zobaczyć trochę Ukrainy, Krym, a także...koncert Tokyo Ska Paradise Orchestra w Berlinie (kocham te miasto!), a to największa radość z tego urlopu! Jedno z marzeń się dokonało! Nie będę wdawał się w szczegóły wszystkich zdarzeń, bo to zbędne. Chyba, że choćby jedna! osoba, wyrazi w komentarzu chęć poczytania o Krymie i TSPO, wtedy pewnie dam się namówić na krótkie recenzje. ;> Zdjęcia pojawią się z pewnością! Wróćmy do akwarystyki. Widok jaki zastałem w akwarium, po powrocie z urlopu, był dla mnie lekkim szokiem. Wielkie kłębowisko glonów, gruba warstwa filmu białkowego, oraz 2 padłe krewetki. :/ Powoli udaje mi się doprowadzić je (akwarium) do normalnego stanu, kiedy będzie można je pokazać, tak by nie wyskoczyć z kapci, wtedy tak uczynię. Ogłaszam powrót mnie samego i częstsze wpisy na blogu, a jeśli nie wpisy, to zdjęcia. :D







A! Najważniejsze!



Oto szanowny autor ;> wraz z perkusistą Tokyo Ska Paradise Orchestra - p. Motegi! :D
Pozdro!

czwartek, 2 września 2010